Po raz kolejny się nie popisano. Powinno być po prostu ''Asterix Gal'' (Asterix jest przecież Galem), a po co ten dwukropek? Tak jakby to były dwie niezależne sprawy np. ''Piraci z Karaibów: Na krańcu świata'', gdzie pierwszy człon to tytuł serii a drugi odcinka byłoby OK. W przypadku Asterixa nie ma to sensu. Można równie dobrze nazwać inny film "Juliusz Cezar: Rzymianin". Osoba odpowiedzialna za tytuł nie rozumiała dwuczłonowego nazewnictwa.