Rok 1981. Katastroficzna prognoza pogody dot. nadchodzącej zimy wywołuje przerażenie wśród mieszkańców domu starców. Transport trumien przywiezionych do ich domu przyspiesza decyzję o zbiorowej ucieczce. Pierwszą noc staruszkowie spędzają na budowie. Tymczasem trwa akcją poszukiwawcza z udziałem milicji. Wędrując przez las, uciekinierzy docierają do motelu, gdzie zaopatrują się w alkohol. Podążając dalej spotykają wędkarza, który proponuje im nocleg w młynie. Tam staruszkowie zaprzyjaźniają się z grupą młodych narkomanów, wieczorem wszyscy razem przygotowują ognisko nad brzegiem rzeki. Wówczas nadlatuje śmigłowiec, który wskazuje grupie poszukiwawczej miejsce ich pobytu. Zostają schwytani i odwiezieni do domu...
Film jest opowieścią o starych ludziach, którzy przebywając w odosobnieniu i izolacji od otoczenia, głęboko przeżywają swoją sytuację. Bunt jaki podejmują jest protestem przeciwko lekceważeniu starości, a także odrodzającym się poczuciu własnej wartości.